Archiwum 14 marca 2004


mar 14 2004 Another short one ^^
Komentarze: 1

Piątek, 12.03.2004r.

Wróciłam do domu... i dalej tak jak było -_-. Za to pojawił się plecak mojego brata. Czyli wpadł na ten sam pomysł co ja -_-'. No fajnie. Co miałam zrobić, posprzątałam... w moim pokoju :P Resztę zostawiłam nietkniętą. Co ja jestem, sprzątaczka? [im to chociaż płacą ^^]

Kiedy poszłam sobie do kafei [nie miałam nic do roboty ^^] przeżyłam szok.
Pech. Się. Komuś. Podoba.
Nie-moż-li-we.
No chyba, że im mniej jestem z fica zadowolona tym bardziej on się innym podoba. To by wiele wyjaśniało ^^ I - co najdziwniejsze - dostałam 4 [słownie cztery] maile z pochwałami, kiedy fic był 1 [słowne jeden] dzień na stronce Ly. Luuudzie, Ja o ITE dostałam łącznie z 10 [słownie dziesięć]... 

Khe... miałam już farby, więc sobie porysowałam ^^ Mi się wydaje, czy ja mam jakiś odchył w stronę rysowania postaci ze skrzydłami? Khem... była Fi aniołek i Xell diabełek, teraz narysowałam Fi motylka [^^'] i jeszcze jedną Fi aniołka. Hy hy, odchył jak się patrzy ^^

Jako że sobie robię urlop od ficów [wiem, że to dziwnie brzmi ^^, ale ja muszę] to nic nie pisałam... nudno jakoś -_- Chyba to nie był za dobry pomysł. Pewnie jutro albo pojutrze znów zacznę coś pisać. Zdążyłam się uzależnić -_-"

Wieczorem wrócili rodzice... i powiedzieli mi, że na rachunku za komórę był błąd _-_
Wyszło dużo mniej niż było poprzednio. I tak za dużo, ale... nie aż tyle ^^' Mogę już używac mojego telefonika i spowrotem mam dofinansowania od rodziców. Uffff ^^

Sobota 13.03.2004r.

Jaki ja mam dzisiaj dobry humorek ^^ Rano przypomniałam sobie wychowawczą z piątku i mam świetne samopoczucie na resztę dnia ^^

Zapomniałam o tym w piątek napisać.
Na l.wychowawczej, zamiast słuchać to gadałam sobie z Justyną. A raczej pisałam, bo pisałyśmy z tyłu jej zeszytu, żeby nas Edytka z gadanie nie ochrzaniła. Nie wiedziec dlaczego, Justyna i Ela sobie ubzdurały że łabędź [ten co tak wkurza Ly ^^] mi się podoba _-_ I właśnie na tej wychowawczej przez jakieś pół godziny Justyna mi to wmawiała, a potem przedstawiła mi listę powodów dlaczego on POWINIEN mi się podobać:

1. Jest przystojny [_-_ że jak???]
2. Ma poczucie humoru [ja bym to nazwała spaczona psycha]
3. Interesujemy się tym samym [no dobra, z tym się muszę zgodzić. ale on nie lubi Xella -_-']
4. Jest sympatczny [khe -_-]
5. Lubi mnie [skąd ona wzięła takie informacje?]
6. Mamy podobne charaktery [nie no... podobne? z której strony niby -_-']

Normalnie myślałam że spadnę z krzesła jak to przeczytałam. A teraz jak sobie o tym pomyślę, to mi się śmiać chce ^^ Skąd ludzie biorą takie pomysły, to  ja nie wiem...

A wracając do soboty.

Zwykły nudny dzień.
Nie wytrzymałam i zaczęłam pisać fica. Naprawdę się uzależniłam -_- Niech tylko nikt nie myśli, że ja go szybko skończę. Nie mam zamiaru siedzieć po nocach. [fiki piszę TYLKO w nocy, kiedy mam spokój i nikt mi bez przerwy nie przeszkadza]


 

sal : :